Autor |
Wiadomość |
Ted
Nowy postomaniak
Dołączył: 19 Mar 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Czw 23:15, 22 Mar 2007 |
|
Ted sexownie puścił do niego oczko,poczym wstał i poszedł spać :d
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
Logan
Postomaniak
Dołączył: 17 Mar 2007
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Buehehehe XD
|
Wysłany:
Czw 23:17, 22 Mar 2007 |
|
Logan krzywo na niego popatrzył xD Podrapał się w głowe (ma wszy, czy co? xD) i po chwili spacerku wrócił do namiotu gdzie sobie spał xD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
ArAs
Postonabijacz
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 337
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Polski XPP
|
Wysłany:
Pią 9:49, 23 Mar 2007 |
|
Dan wyszedł z namiotu, zauważył, ze wszyscy jeszcze śpią więc wziął swoje rzeczy i poszedł szukać Sam. ,, chcesz zrobić coś dobrze, zrób to sam "
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fate
Maszyna do akceptowania postaci
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 12:45, 23 Mar 2007 |
|
Ford wyszedł na plaże. Nie chciał z nkim gadać. Usiadł na piasku.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lilien
Maszyna do akceptowania postaci
Dołączył: 22 Lut 2007
Posty: 396
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 12:46, 23 Mar 2007 |
|
Lilien usiadła na plaży. Wyjęła scyzoryk i zaczęła rysować nim na wewnętrzej stronie dłoni linie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
nisen
Postomaniak
Dołączył: 09 Mar 2007
Posty: 247
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 12:52, 23 Mar 2007 |
|
-Ej,Ej!-podbiegła do Lil-Nie tnij sie!To jest coś strasznego,bedziesz tego żałowała! xP-zaczęła paplać
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fate
Maszyna do akceptowania postaci
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 15:54, 23 Mar 2007 |
|
Ford spojrzał w ich strone. Niezbyt kapował co sie dzieje.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lyn
Król nabijaczy postów
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:06, 23 Mar 2007 |
|
Lyn obudziła się, bolał ją kregoslup bo na paisku było jednak troche niewygodnie, rozejrzała się i podeszła do Ford'a, stanela przed nim i zaczela mowic bez zbędnych wstępów xD
-Pochodzę z Wielkiej Brytanii, Swansea, pewnie nie wiesz co to za miejsce...ogólnie bardzo ładne. Wychowałam się w bogatej rodzinie. Rodzice całe dnie spędzali w pracy a ja robiłam co tylko chciałam. Miałam co chciałam, mówiłam co chciałam, robiłam co chciałam i nikt sie tym nie przejmował. Zwyczajna rozpieszczona dziewczynka. Kiedy miałam 15 lat zaczelam sie zle czuc z tym ze nie poswiecaja mi uwagi, wiec robilam wszystko zeby to zmienić. Potrafilam wracac do domu po paru dniach, z jakiejs imprezy a oni pytali 'jak bylo w szkole'-usmiechnela sie, chociaz to nie byly dla niej dobre wspomnienia-pewnie dlatego teraz jestem taka marudna i złosliwa chwilami. Jako 17latka stracilam dziewictwo z chlopakiem, z ktorym byłam 2 tygodnie, nie dlatego ze go kochałam, tylko dlatego zeby zrobic na zlosc rodzicom, potem im powiedzialam ze jestem w ciazy, chociaz to byla nieprawda. Matka rzucila mi rulonik banknotów i powiedziala zebym usunela bo strace figurę. Wtedy pzrestałam zyc na zlosc im, zaczelam zyc dla siebie. Zapisałam sie do szkolnego telefonu zaufania, i wtedy bylo mi dobrze, bo czulam sie potrzebna-zowu sie usmeichnela-w ostatniej klasie szkoly sredniej poznałam Tom'a, on namowil mnie na studia w Australii, geodezję. Tworzylismy zgraną parę. Wyjechalismy do Australii, studiowaliśmy, moglismy na siebie liczyć. Po roku bycia razem zdradziłam go, tkwiłam w dwoch zwiazkach. Tom o tym nie wiedział, a ta druga osoba sie na to godziła. W miedzyczasie zostalam wolontariuszką w domu opieki, nawet sobie nie wyobrazasz jakie starsze paniemoga byc miłe. Z Tom'em zerwałam po 2 latach, z ta druga osoba tez nie byłam. Potem jednak zwiazki mi sie nie udawały, wiec wrocilam do Tom'a a on sie na to zgodził. Potem zrywałam z nim jesczze pare razy, i wracałam. Na początku bo rozumialam swoj błąd, pozniej zeby sprawdzic czy mi na to pozwoli, pozniej na zlosc jemu, pozniej to sama nie wiem. Kiedy w domu opieku zmarła pewna starszuka, kompletnie mnie to rozbiło. Przestałam tam chodzic, po raz kolejny zerwałam z Tom'em i tak tkwilam pare miesiecy, az uznalam ze tzreba zaczac wszytsko od poczatku, poszlam do Tom'a, powiedziałam mu wszystko, niczego nie pomijając, bylam pewna ze zrozumie, ale on kazał mi wyjść i nie wracać. Wtedy dopiero zrouzmialam ze spieprzylam zupelnie wszystko co tylko mogłam.-głos jej zadrzał, westchnela ciezko-zaraz skoncze-usmiechnela sie-kiedy juz bylam sama dla siebie, ktoregos dnia napadl mnie jakis facet i wywiozł do lasu, wyszarpal mnie z samochodu, wyrwałam mu sie i zaczelam uciekać, wtedy mnie postrzelił, penwie chcial mnie dobic ale uslyszal syreny policyjne i zwial, mam blizne postrzalowa na plecach, ale ciesze sie ze zyje. Pozniej zaczelam bac sie wychodzic z domu. Po jakims miesiacu postanowilam wyjechac do Ameryki. I tak znalazłam sie tutaj-rozłozyla rece-Nie lubie mowic o swoim zyciu, moge Ci jesczze cos powiedziec o mnie, tylko to nie wiele da. Nie lubię groszku, uwielbiam za to cytryny, i nie wiem dlaczego ludzie sie krzywia jak je jedzą, kolor czerwony mnie uspokaja, co tez moze wydawac sie dziwne, lubie patrzec w słońce, wolę śpiewać niż tańczyć, boję się ciemności, pająków i nie lubię być sama...-zamilkła
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lyn
Król nabijaczy postów
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:06, 23 Mar 2007 |
|
-I mówię Ci to dlatego, żebyś nie mówił więcej ze słabo mnie znasz, nie chcę zebys słabo mnie znał. Teraz wiesz o mnie dużo, chociaz to wiedza czysto teoretyczna, ale zawsze coś-usmeichnela sie niepewnie, oczywiscie niektore szczegoly wazne w jej zyciu wolała pominac, tyle na poczatek to i tak bylo za duzo
-Wiec kurs szybkiego poznanie Lynette Azao uważam za zakończony-znowu sie usmeichnela i nie czekajac na komentarz odeszła troche dalej i usiadla na brzegu, tak ze woda podmywała jej stopy XD
[dzieki za uwage, i brawa dla wytrwalych ktorzy pzrecyztali do konca XD]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fate
Maszyna do akceptowania postaci
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:13, 23 Mar 2007 |
|
(wytrwalem..)
- No... teraz chyba cię znam- usmiechnął się - ale nie musialaś opowiadać mi tego wszystkiego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lyn
Król nabijaczy postów
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:17, 23 Mar 2007 |
|
[brawo XD]
-Wiem, ze nie musiałam, ale chciałam-usmiechnela sie-nie wiem dlaczego taka jestem, krzywdze osoby mi bliskie dla osob ktore praktycznie nie powinny miec dla mnei znaczenia jestem w stanie duzo poswiecic, i zamartwic sie..w sumie niepotrzebnie
-Tylko sie mnie teraz nie wystrasz XD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fate
Maszyna do akceptowania postaci
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:20, 23 Mar 2007 |
|
- Spróbuję-usmiechnął sie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lyn
Król nabijaczy postów
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 16:21, 23 Mar 2007 |
|
-Sprobuje? zaczynam zalowac tego co powiedzialam-zasmiala sie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Fate
Maszyna do akceptowania postaci
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 599
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:02, 23 Mar 2007 |
|
- Naprawdę-uśmiechnął sie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
Lyn
Król nabijaczy postów
Dołączył: 23 Lut 2007
Posty: 575
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany:
Pią 17:05, 23 Mar 2007 |
|
Lyn ma dobry dzień wiec co sobie bedzie żałować bezczelnie i bez ostrzezenie, za to bardzo czule i namiętnie pocałowała Ford'a XD
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB
© 2001/3 phpBB Group :: FI Theme ::
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
|