Wioska Othersów

Wysłany: Czw 21:06, 29 Mar 2007

- Yyyy sorka, to w skutek euforii. - Jest Mistrz!!! - Nie, wiem mam dziś świetny humor mów co chcesz. mówił, chyba nie do końca wiedząc co, bardzo sie cieszył.

Wysłany: Czw 21:08, 29 Mar 2007

- Tak? To czesc, milo bylo cie poznac - poiwedziala i pocalowal go w policzek poczym ruszyla do wyjscia.

Wysłany: Czw 21:12, 29 Mar 2007

Powiedział do niej. - Nie, nie wracaj.

Wysłany: Czw 21:14, 29 Mar 2007

- Skoro chcesz zebym nie wracała XD - pwoiedziala i otworzyla drzwi.

Wysłany: Czw 21:17, 29 Mar 2007

- To znaczy zapomnij o wyjściu stąd. "blondynki" pomyślał xD

Wysłany: Czw 21:19, 29 Mar 2007

Sam spojrzala na niego.
- Skoro mam zapomniec to musze meic jakies zajecie... - poiwedziala i rzucila sie na niego zaczela go bardzo mocno calowac i zdejmowac z niego koszulke XD

[dokoncz bo musze elciec XD]

Wysłany: Pią 10:39, 30 Mar 2007

Daniel cichaczem wszedł do napotkanej wioski zdziwiło go to, że wogóle były tu jakieś budynki, zajżał przez szybę do jakiegoś z nich i zobaczył jak Sam całuje się z jakimś kolesiem, postanowił wrócić na plażę. [przykro mi Sam]

Wysłany: Pią 12:55, 30 Mar 2007

Bam ja odsunął. - Ej, co ty robisz my nie jesteśmy parą! - Uspokój się kobieto, jesteś nie wyżyta czy co. xD - A co tam. I zaczął ja całować xD

Wysłany: Pią 15:07, 30 Mar 2007

Sam kiedy zdejmowała bluzke z Bama zauwazyla zagladajacego rpzez okno Daniela. Sumeinie ja ruszylo i jednym szybkim ruchem XD (no moze kilkoma) połozyla Bama na łopatki. Kopnela gfo tak aby stracil przytomnosc i wybiegla z domku. Przed budynkiem chwycila ArAsa za reke i ciagnela go w strone dzungli.

Wysłany: Pią 15:10, 30 Mar 2007

[ no to było niezłe, tylko co na to Bam? ]
Dan zdezorientowany biegł z Sam

Wysłany: Pią 15:11, 30 Mar 2007

[nie wiem XD juz sie boje... ale serio. ja go nawet lubie XD]

Dobiegli do "jungli"

tam juz psizemy.

Wysłany: Pią 16:20, 30 Mar 2007

Samantha wbiegla do domku. Bam nadal lezal na podlodze.
- Jezu... rpzperazam cie. - poiwedziala i zaciagnela go na kanape. Podbiegla do lodowki i wyjela lod do drinkow wlozyla go w srodek scierki i przylozyla mu do glowy.

Wysłany: Sob 21:52, 31 Mar 2007

Bam nadal nie odzyskał rpzytomosci...
- Bam... ja... ja niechciałam. Przepraszam - pocałowała go. - Ja naprawde cie lubie. - i dalej zmeiniajac lod przyladala mu do czoła.

Bam sie obudzil powiedzial tylko cichym drzacym glosem, - ałć. Rozglodał się i nagle chwycil Sam za wlosy i z calej sily walanal ja o ziemie, po czym szarpnal ponowie ja za wlosy i zaciagnal do klatki. - Ty glupia suko, dostanie Ci się za to. - Co zle Ci tutaj bylo! Krzyczal mocno zdenerwowany. - Ale, koniec teraz!!! - Slyszysz koniec!!! ( Daj mi Sam swoj numer kom. bo zgubilem xD )

[cham! XD]