 Wysłany:
Czw 15:25, 08 Mar 2007 Temat postu: |
| Lyn wcisnęła się przed jakiegoś mężczyzne w kolejce do WC
-Sorry, panie mają pierwszeństwo-skwitowała i zatrzasnęła za sobą drzwi -Różowe ręczniki?!-zrobiła zdziwioną minę patrzac na papierowe ręczniki-Co za bezguście! -przewróciła oczami. Załatwiła potrzebę, umyła rece, chwilę patrzyła na swoje odbicie w lustrze. Ktoś zaczął pukać w drzwi -Chwila! -warknęła i nerwowo wyrzła z toalety uderzajac drzwiami tego co pukał -Nie trzeba było się tak niecierpliwić...-dodała i wrociła na miejsce |
| Wysłany:
Śro 21:05, 07 Mar 2007 Temat postu: |
| Bridget weszła do kabiny, zatrzasnęła zamek i oparła się o drzwi.
Wzięła kilka głębokich wdechów i podeszła do umywalki przemyć twarz i ręce. Wytarła je papierowym ręcznikiem, po czym wyrzuciła do kosza. Spojrzała w lustro, jednak po chwili zaczęła nerwowo grzebać w kieszeni. 'Muszą tu być!' - krzyczała w myślach 'Po prostu muszą!!' - Są... - westchnęła cicho - ... nareszcie. Po czym jeszcze raz umyła ręce, wyszła z toalety i wróciła na swoje miejsce. |
| Wysłany:
Śro 21:00, 07 Mar 2007 Temat postu: Toaleta w samolocie |
Jak ktoś potrzebuje załatwić swoją potrzebę, ukryć się, albo co tam chcecie  |